GAZETTE: Kiedy mówisz o pracy ucznia, co dokładnie masz na myśli?
WEISSBOURD: To, co mam na myśli, to próbka pisarstwa ucznia szkoły średniej, kawałek jego muzyki lub sztuki. W dzisiejszych czasach kładzie się duży nacisk na ocenę wyników, co oznacza, że uczniowie szkół średnich powinni dzielić się z uczelniami rzeczywistymi przykładami swojej pracy. Problem polega na tym, że wiele uczelni nie ma możliwości oceny tej pracy. Gdyby więc istniała strona trzecia, która mogłaby ocenić te materiały i przekazać informacje kolegiom, byłaby to wspaniała rzecz. Niektórzy z dziekanów domagają się tego. I myślę, że to może być naprawdę ważne w erze koronawirusów, kiedy informacje o ocenach będą zagrożone. Trudno jest oceniać stopnie, gdy istnieje taka nierówność w tym, jak szkoły zareagowały na tę pandemię. Myślę, że dziekani ds. przyjęć na studia będą musieli wykazać się kreatywnością i pomyśleć o innych sposobach na zrobienie tego. I te inne sposoby mogą okazać się lepsze w końcu.
GAZETTE: W następstwie pandemii, były pewne problemy z administrowaniem SAT, i coraz więcej college’ów decyduje się uczynić test opcjonalnym. Czy możesz powiedzieć trochę więcej o SAT i jego zaletach i wadach?
WEISSBOURD: SAT wydaje się być bardziej przydatny w przewidywaniu sukcesu w niektórych kolegiach niż innych. Na przykład, w MIT wynik z matematyki może być dobrym predyktorem sukcesu. Na innych uczelniach, wygląda na to, że SAT/ACT nie są naprawdę pomocne. Myślę, że istnieje realne niebezpieczeństwo, że jeśli pozbędziesz się SAT/ACT, zamożni rodzice po prostu znajdą inne sposoby, aby grać w system, który nie zrobi nic, aby wyrównać szanse. Mogą nawet uczynić je mniej równym. Pozbędziesz się SAT/ACT i uwaga zwróci się na liczbę kursów AP, które masz na koncie, liczbę nagród, które otrzymałeś, liczbę stanowisk kierowniczych, które zajmujesz lub liczbę organizacji społecznych, które założyłeś. Nie chcesz, żeby tak się stało, ponieważ zamożne rodziny będą miały wiele zalet. Mogą zapłacić za drogich korepetytorów i będą miały większy dostęp do tych możliwości dla swoich dzieci. Tak więc bez standaryzowanych testów, myślę, że to na uczelniach spoczywa obowiązek opracowania takich form oceniania, które będą bardziej sprawiedliwe i równe, a także mniej podatne na tego rodzaju gry. A to jest trudne do zrobienia. Ale myślę, że to jest rok, aby naprawdę mocno zastanowić się nad tym, jak to zrobić.
GAZETTE: Jakie inne sposoby mogą administratorzy uczelni oceniać osiągnięcia uczniów?
WEISSBOURD: Jednym z nich jest zrozumienie ocen w kontekście i odpowiednie ich ważenie. Wiele dzieci ma poważne obowiązki rodzinne lub pracuje, aby wspierać swoje rodziny wiele godzin w tygodniu. To jest część oceny ucznia i to jest ważone. Patrzysz na B od tego ucznia inaczej niż patrzyłbyś na B od ucznia, który nie ma tego rodzaju obowiązków.
Myślę, że innym sposobem myślenia o tym jest patrzenie na pracę ucznia, kiedy możesz. I to jest po prostu trudne do zrobienia z dużymi uczelniami państwowymi, gdzie spędzają około sześciu lub siedmiu minut na aplikację, ponieważ mają 60 000 aplikacji. Ale znowu, jeśli organizacja zewnętrzna podjęła się tego, byłoby to możliwe do zrobienia z tą organizacją.
Wtedy są rzeczy takie jak Konsorcjum Mastery Transcript. Próbują oni odejść od tradycyjnych ocen i wprowadzić oceny, które opierają się na opanowaniu pewnych umiejętności i wiedzy. Myślę, że coraz więcej szkół średnich zacznie zwracać się w stronę tego typu rzeczy. I mam wrażenie, że więcej uczelni zacznie używać Mastery Transcript jako alternatywy dla ocen.
GAZETTE: Czym są „miękkie umiejętności” i jak odgrywają rolę w procesie aplikacji do college’u?
WEISSBOURD: Nie jestem wielkim fanem tego terminu, ponieważ to naprawdę nie są miękkie umiejętności. Jest sporo danych, że takie rzeczy jak samoświadomość, ciekawość, pracowitość, przyjmowanie perspektywy, świadomość społeczna, umiejętności współpracy, są naprawdę ważne dla sukcesu w college’u i karierze. (Umiejętności interpersonalne, społeczno-emocjonalne i etyczne, a także bycie odpowiedzialnym członkiem swojej społeczności i uczciwe postępowanie są również związane z sukcesem zawodowym). Są to więc rzeczy, które naprawdę ważne są do zmierzenia, jeśli jesteś szkołą wyższą i próbujesz dowiedzieć się, czy uczeń odniesie sukces w twojej szkole. Wiele z tych umiejętności jest związanych z zaangażowaniem w studia, a zaangażowanie w studia jest silnym predyktorem sukcesu w pracy. Tak więc są one ważne dla szkół do pomiaru, a uczelnie naprawdę muszą pilotować wiele różnych rodzajów pomiarów tych różnych umiejętności i dobrze je zdefiniować i określić, co stanowi dowód tych umiejętności w aplikacji. Muszą myśleć o różnych rodzajach oceny, czy są to oceny pisemne, czy krótkie wywiady, czy podpowiedzi wideo, różne rzeczy. I znowu, myślę, że jest to rok na eksperymentowanie z wieloma z tych rzeczy.
GAZETTE: Czy są inne rodzaje eksperymentów, które twoim zdaniem mogą być pomocne w identyfikacji tych rodzajów cech?
WEISSBOURD: Mogą być różne rodzaje formularzy rekomendacji i dodatkowych rekomendujących, które pomogą kolegiom dowiedzieć się więcej o tych cechach. Może dotrzeć do innych rekomendujących oprócz nauczycieli, w tym rówieśników lub trenerów sportowych, więc jesteś coraz wielu zaleceń lub po prostu arkusze oceny od różnych ludzi i patrząc na gdzie jest zbieżność na niektórych cech.
Część problemu z zaleceniami jest to, że mają tendencję do być nadmuchane. Ludzie oceniają rzeczy wysoko na każdej miarce. Ale co by było, gdybyś powiedział rekomendującym: „Wymień cztery cechy, które najbardziej opisują tę osobę”, tak abyś musiał wybierać pomiędzy różnymi cechami? A następnie sprawdzić, która z tych cech okazuje się być najbardziej przewidywalna dla sukcesu na danej uczelni w czasie? Jest więc wiele różnych sposobów, aby o tym pomyśleć. Innym pomysłem jest wymyślenie alternatywy dla SAT/ACT, która nie faworyzowałaby uprzywilejowanych dzieci w ten sam sposób. Nie jestem zwolennikiem żadnej konkretnej alternatywy. Opowiadam się tylko za tym, żeby spróbować i zobaczyć, co się stanie. Wydaje mi się, że możemy to zrobić w sposób, który jest bardziej sprawiedliwy i dokładniejszy oraz powoduje mniejszy stres u uczniów.
Powiązane
Pandemia grozi wymknięciem się spod kontroli w USA, mówią eksperci zdrowia publicznego
Z COVID teraz w bardziej odizolowanych przestrzeniach, istnieje większa możliwość, że się rozprzestrzeni
Liczba uczniów z 2024 roku spada marginalnie
COVID-19 obawy sprawiają, że niektórzy uczniowie decydują się na odroczenie do 2025 roku
Ekspert ds. zdrowych budynków przedstawia zalecenia dotyczące ponownego otwarcia szkół
Lider programu zdrowych budynków w szkole Chana spodziewa się, że największym wyzwaniem będzie przestrzeganie przepisów przez wszystkich
.