Uzyskanie pokoju z cudzymi fałszywymi narracjami o tobie

Elaine M.

Follow

Nov 18, 2019 – 6 min read

.

’when the sun goes down’ by @sacree_frangine on Instagram

” Nie wiem czy kiedykolwiek to zauważyliście, ale pierwsze wrażenie często jest całkowicie błędne.”

-Lemony Snickett

W prawie każdym pojedynczym serialu sitcomowym, który kiedykolwiek oglądałem, jest odcinek, w którym postać wie, że ktoś ich nie lubi lub trzyma fałszywe wrażenie o nich, a oni po prostu nie mogą sobie z tym poradzić. To, co następuje, to powtarzanie nieudanych prób zmiany narracji tej osoby, które ostatecznie nigdy nie kończą się dobrze.

Za każdym razem, gdy oglądam jeden z tych odcinków, stwierdzam, że odnoszę się do niego w 100%.

Było wiele (wiele) okazji do spotkania z peryferyjnymi znajomymi – kolegami, przyjaciółmi przyjaciół, odległymi powiązaniami z moim partnerem – gdzie odszedłem wiedząc, że nie zrobiłem dobrego wrażenia i ta osoba będzie teraz trzymać fałszywą narrację na mój temat.

Nie mówię o przyjaciołach i rodzinie, którzy znają cię na tyle, aby zrozumieć, zaakceptować i przejść obok twoich małych dziwactw i okazjonalnego braku wyrównania z #TheBestYou. To ludzie, którzy będą cię znać tylko płytko, mając kilka interakcji z tobą w przelotnych momentach. Momenty, w których nie udało ci się postawić swojej najlepszej stopy do przodu.

Czasami znajduję się lingering na tych momentach i dostaję to tonące uczucie, że chciałbym to zmienić. Ale wtedy pamiętam odcinki sitcomu i wiem, że muszę zawrzeć z tym pokój.

Nie jest to łatwe, zwłaszcza jeśli jesteś jednym z tych ludzi, którzy muszą mieć każdy jak ty.

Podstawowo musimy zaakceptować, że będą czasy, kiedy nie będziemy w stanie zabezpieczyć zamknięcia na różnych relacji i interakcji. To pozostawia narrację otwartą na interpretację. Kiedy osoba dokonująca tłumaczenia nie jest kimś, z kim regularnie się kontaktujesz lub angażujesz, bardzo trudno jest ci wyjaśnić lub powoli zmienić jej postrzeganie ciebie.

Przejście od nastawienia „jak mogę to poprawić” do nastawienia „pogodziłem się z tym” wymaga czasu, ale można to zrobić. Oto kilka kroków w tym procesie, które uznałem za szczególnie pomocne:

  • Zaakceptuj, że nikt nie ma „racji” i nikt nie ma „racji”

Łatwo jest siedzieć i dusić się w tych momentach, wskazywać winę i ogólnie czuć, że druga osoba jest nieodpowiednia za to, że cię nie „dostała”. Prawda jest taka, że prawdopodobnie nie zachowywałeś się najlepiej z ich perspektywy, a oni mogą nie mieć albo z twojej.

Kiedyś spotkałem kogoś, kto nie słuchał, nie był ciekawy innych w rozmowie, i był tylko chętny do rozmowy o sobie. Zamiast zaakceptować, że prawdopodobnie nie będę angażować się z tą osobą często (lub kiedykolwiek), pozwoliłem mojej twarzy opowiedzieć historię dokładnie to, co myślałem o nich. Niestety, spotkałam ich ponownie. A oni sprawili, że było to bardzo niezręczne, komentując, że zauważyli, że „nie łączyłem się dobrze” (poważnie, kto mówi to do kogoś, kogo spotkał raz?). Jak można sobie wyobrazić, że to umieścić moje plecy w górę, a cykl złych wrażeń był po raz kolejny ustawiony w ruchu.

Prawda jest taka, że nie można atakować negatywności z negatywnością. Musisz przynajmniej spróbować i dać innym korzyść z wątpliwości, i wiedzieć, że działają z ich miejsca „prawdy”. Akceptacja fałszywej narracji o tobie pociąga za sobą akceptację, ostatecznie, nikt nie ma racji ani racji w tych interakcjach.

Jego opinia o tobie może nie być całkowicie fałszywa, ale to tylko migawka.

  • Take comfort in the 'snapshot’ and not the whole picture

If the multitude of sitcom episodes have have taught me anything, it’s that trying to change or 'fix’ a false narrative someone else holds about you is a complete trap.

Nie każdy musi lubić każdego, a kiedy próbujemy dogadać się z każdym, tracimy kawałek naszej zdolności do cieszenia się prawdziwymi i autentycznymi kontaktami społecznymi. Nie chodzi tu o bycie niegrzecznym, ale o uznanie, że niektórzy ludzie nie są twoimi ludźmi.

Gdy ktoś na peryferiach twoich kręgów społecznych nie lubi cię, w oparciu o małe, płytkie interakcje, musisz zaakceptować, że ma tylko malutką migawkę ciebie. Jak zdjęcie twojego płatka ucha. Nie mogą wiedzieć, jak wyglądasz jako całość. Nie ma mowy, żeby poznali cię na tyle, żeby wiedzieć, czy naprawdę cię lubią, czy nie. Ale jeśli chcą dokonać takiego osądu na podstawie informacji, które posiadają, to niech tak będzie. Nie możesz zmienić tej opinii.

Zamiast tego, skup energię z powrotem na siebie, i pracuj nad posiadaniem całkowitej pewności siebie w wiedząc, kim jesteś. That way, people who only have snapshots, won’t matter so much.

  • Appreciate that not everyone’s opinion matters

There are a heap of people in your life who have opinions about you who really matter. Bliscy przyjaciele, partnerzy i małżonkowie, mentorzy, trenerzy – to są ludzie, którzy mogą mieć konstruktywny wpływ na Twoje życie. Stawanie się lepszą wersją ciebie i praca nad swoim rozwojem jest możliwa tylko poprzez poszukiwanie informacji zwrotnej od tych ludzi.

Nie możemy przyjmować informacji zwrotnej od każdego, z kim się angażujemy. Tak, musisz być otwarty i gotowy do uznania, kiedy mogłeś nie pokazać się w najlepszym świetle, ale zazwyczaj to uznanie będzie pochodzić ze słuchania informacji zwrotnych od tych, którzy mają największe znaczenie. Każdy spoza tego kręgu może mieć tylko tyle wkładu, na ile mu pozwolisz.

Gdy otrzymujesz informację zwrotną od kogokolwiek innego, upewnij się, że przemyślałeś to dokładnie. Jedna negatywna opinia nie czyni cię złym człowiekiem, ale jeśli jest ona zgodna z innymi opiniami, które otrzymałeś, to masz naprawdę ekscytującą okazję do rozwoju osobistego. Jeśli coś nie pasuje, lub wiesz, że nie jest prawdziwym odbiciem twojej całości, wtedy naprawdę nie musisz tego słuchać.

  • Zrozum, dlaczego może ci to przeszkadzać

Na powierzchni, posiadanie kogoś, kto myśli o tobie negatywnie jest oczywiście będzie przeszkadzać. Idealnie, zawsze wolelibyśmy, aby każdy kogo spotykamy miał względnie pozytywne wrażenie, nawet jeśli nie jest to silne wrażenie.

Ale ważne jest również, aby zejść pod powierzchnię. Będą niezliczone osoby, które nie będą uważać, że jesteś niesamowity z tego czy innego powodu, a jeśli ta myśl doprowadza cię do szaleństwa, warto zainwestować trochę czasu, aby to zbadać.

Małe ćwiczenie, które uznałem za pomocne to „Pięć powodów”. Zasadniczo, pytasz siebie dlaczego, pięć razy, w odpowiedzi na coś, co ci przeszkadza lub rzuca wyzwanie. Ten proces może pomóc odkryć głębsze przyczyny leżące u podstaw twoich reakcji. Na przykład,

’Negatywne wrażenie tej osoby na mój temat przeszkadza mi.’

Dlaczego?

’Ponieważ chcę, aby ludzie myśleli o mnie pozytywnie.’

Dlaczego?

’Nie lubię, gdy ludzie myślą, że jestem złą osobą.’

Dlaczego?

’Ponieważ ciężko pracuję nad tym, aby starać się być lepszą osobą i chcę, aby ludzie to uznali.’

Dlaczego?

’Obawiam się, że ich opinia może być trafna.’

Dlaczego?

’Ponieważ w przeszłości zachowywałem się źle i chcę to naprawić.’

Teraz zaczynasz dochodzić do czegoś.

Kiedy rzeczy nam przeszkadzają, zazwyczaj jest to związane z wewnętrznymi narracjami i obawami, które posiadamy na swój temat. Drążenie w dół do tego, dlaczego mamy reakcje, które mamy na pewne scenariusze może pomóc nam zacząć wydobywać to, co te lęki są, akceptując je i jak możemy przynieść je do lepszego wyrównania z tym, kim chcemy być.

Gdy utkniemy na idei, myśli lub narracji – czy to jeden mamy siebie lub jeden myślimy, że ktoś inny ma o nas – dajemy mu tyle mocy. Zawarcie pokoju z negatywnym postrzeganiem, które ktoś może mieć na twój temat, wymaga refleksji nad własnymi wewnętrznymi narracjami i rozwijania silnego zrozumienia i akceptacji dla tego, kim jesteś (dobrego i złego).

Skupianie się na promowaniu tych części ciebie, które mają największe znaczenie, jest najlepszym sposobem na znalezienie pokoju, gdy inni ludzie czasami nie są w zgodzie z tym. Może to się kiedyś zmieni, może nie. Tak długo, jak ty i ci, którzy mają dla ciebie największe znaczenie, jesteście zadowoleni z tego, kim jesteście, jest to najlepszy spokój, jaki można znaleźć.

„Ponieważ prawdziwa przynależność ma miejsce tylko wtedy, gdy przedstawiamy światu nasze autentyczne, niedoskonałe jaźnie, nasze poczucie przynależności nigdy nie może być większe niż nasz poziom samoakceptacji.”

– Brené Brown

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.