Upadek InnerFidelity.com

Tęsknię za Tyllem Hertsensem

Dzięki stosowi treści, jakim jest Internet, możesz wpisać nazwę prawie każdej słuchawki w swoją ulubioną wyszukiwarkę i otrzymać mnóstwo filmów, artykułów, wykresów pomiarów i recenzji użytkowników.

Style wahają się od poważnych do szalonych, od analitycznych i zakopanych w liczbach do zabawnych i entuzjastycznych.

Może kochasz lub nienawidzisz ZeosPantera za jego styl off the cuff…lub może szczerość Metal571 jest bardziej w twoim guście.

Prawie na pewno widziałeś swój udział w wątkach na head-fi, w których ludzie kłócą się o to, czy najnowsze wydanie za 300$ lub Massdrop Exclusive jest „nowym, absolutnie najlepszym”.”

Może nawet znalazłeś ludzi na Reddit’s headphones board, wiecznie czujnych w swoim dążeniu do wskazywania problemów konstrukcyjnych Hifimana i pokonywania siebie nawzajem za pomocą wyszukanych konfiguracji wzmacniaczy i podstawek, jednocześnie pomagając nowicjuszom.

Byłem we wszystkich tych miejscach. I w wielu innych. Ale gdybyś mnie zmusił do wybrania ulubionego, powiedziałbym, że bez wątpienia… był to Innerfidelity Tylla Hertsensa.

Tyll równoważył dekady obiektywnych pomiarów i doświadczenia audio z pracy w okopach detalicznego przemysłu audio z miłym stylem i sympatią rzadko widzianą w przestrzeni recenzji audio. Zawsze tworzył zarówno recenzje tekstowe jak i wideo, a w obu było wystarczająco dużo unikalnej zawartości, aby uczynić je wartymi poznania.

Jego recenzje prezentowały jego osobiste, subiektywne podejście do słuchawek, i od razu było wiadomo, gdzie są jego gusta, dzięki niewiarygodnie dobrze skonfigurowanej Ścianie Sław.

Można się z nim nie zgadzać, ale tak łatwo było zobaczyć na czym stoi, a on wyrażał to z luźnym wdziękiem i niską wartością produkcyjną, które były po prostu genialne.

A potem, uderzał cię pomiarami.

Baza danych pomiarowych Innerfidelity jest jednym z najbardziej użytecznych zasobów słuchawkowych w internecie, i od tego czasu, wciąż stoi. Jasne, urządzenie Tylla nie zawsze zgadzało się z pomiarami z innych stron czy systemów, ale były one bardzo spójne wewnętrznie, a baza danych jest ogromna. Kiedy już wiesz, jak działa platforma i słyszałeś jedną z puszek, które zmierzył, tak łatwo jest spojrzeć na inny wykres i mieć ogólne pojęcie, czy coś będzie w twoim guście.

Tyll wiedział również, jak wyjaśnić pomiary w zabawny sposób, skupiając się na właściwych szczegółach, aby poprowadzić cię przez.

THE BIG CHANGE

Oczywiście Tyll przeszedł na emeryturę ze swojego imperium recenzenckiego kilka miesięcy temu, a firma, która jest właścicielem strony zatrudniła kilku nowych ludzi, aby ją przejąć.

Jest tam jeden duży artykuł sprzed 3 miesięcy o tym, że nadchodzi nowy system pomiarowy, a reszta nowej zawartości to… rodzaj dziwnego bałaganu, szczerze mówiąc.

Jak bez wątpienia zauważyliście w swoich własnych doświadczeniach z krytyką słuchawek, istnieje co najmniej 10 dobrych sposobów na zrecenzowanie słuchawek. Wygląda na to, że nowi ludzie, którzy zostali zatrudnieni do prowadzenia strony to porządne jednostki…

Ale nowy kierunek, który wybrali jest zupełnie inny od starego. I to jest dla mnie trudne do przystosowania się. I prawdopodobnie trudne dla każdego, kto czytał tę stronę religijnie.

Zniknęła sympatia zmieszana z zimnymi, twardymi pomiarami, a w jej miejsce… nacisk na styl i subiektywne doświadczenie.

Średnia cena produktów objętych serwisem wzrosła znacząco. Osobiście nie mogę usprawiedliwić lub pozwolić sobie na cenę czegokolwiek, o czym piszą od czasu odejścia Tylla.

InnerFidelity nie jest już osobistą podróżą jednego człowieka po słuchawkach, gdzie wita was w swoim domu i dzieli się swoimi doświadczeniami, zarówno subiektywnymi jak i obiektywnymi.

Zamiast tego, jest to blog lifestylowy z przedpremierowymi recenzjami napisanymi na podstawie kopii reklamowych produktów z wyższej półki.

A jedna nowa recenzja słuchawek, która pojawiła się na stronie w ciągu ostatnich kilku miesięcy jest… bardzo różna od tego, co było wcześniej.

Najmniej.

Kanał YouTube nie doczekał się ani jednego nowego uploadu od czasu odejścia Tylla. Sekcje komentarzy są w dużej mierze opuszczone. Ściana Sławy ma zostać zredukowana i ponownie stworzona w pewnym momencie przez nowego redaktora, choć nie ma na to konkretnych ram czasowych.

W próżni, gdzie żadna z historii nie istniała, byłoby to w porządku. To całkowicie poprawny sposób na prowadzenie strony internetowej audio w 2018 roku, jak sądzę.

Ale jako zamiennik dla starannie przygotowanego i relaksującego domu, który zbudował Tyll? To nie jest nawet w najmniejszym stopniu dobry substytut.

Bez Tylla, nigdy nie spróbowałbym produktu Beats. Nigdy nie dowiedziałbym się, jak czytać wykresy pomiarów słuchawek. Nigdy nie podzieliłbym jego szczerej radości, gdy tanie słuchawki mierzyły i brzmiały lepiej niż te z wyższej półki cenowej.

Dostałem światowej klasy edukację w zakresie słuchawek za darmo od człowieka z bezgranicznym doświadczeniem i szczerą radością dla tej dziedziny, i nic tego nie zastąpi. Nie jestem pewien, czy naprawdę potrzebuję czegokolwiek. To był wyjątkowy czas w świecie krytyki audio, a równowaga Tylla pomiędzy ekscytacją i krytycznym dialogiem była jednym z najbardziej inspirujących głosów w świecie recenzji produktów.

Chciał polubić każde słuchawki, i potrafił bardzo dobrze i z humorem wyartykułować to, co mu się nie podobało.

FEELING LOST?

Jeśli brakuje ci głosu Tylla lub właśnie dowiedziałeś się o nim i chcesz czegoś podobnego… jest kilka miejsc, do których możesz się udać.

Metal571, wspomniany powyżej, ma niską prezentację wyraźnie zainspirowaną Tyllem i myślę, że jego recenzje są odpowiednim hołdem, który również wnosi jego własną unikalną perspektywę do mieszanki. Jest teraz na przerwie i z niecierpliwością czekam na jego powrót. EDIT: I wrócił! Excellent.

Rtings.com posiada wyjątkową, i wciąż rosnącą, bazę danych pomiarów słuchawek, która dorównuje obiektywnej specyfice Tylla, a nawet stara się iść jeszcze dalej. Opracowali nawet system, który według nich pomaga im zmierzyć i zobiektywizować scenę dźwiękową… i nawet jeśli czasami wydaje mi się, że jest on nieco dziwny, to jest to dobry początek. Ponadto, upierają się przy ocenie każdych słuchawek pod kątem ich zastosowania na zewnątrz/do ćwiczeń, niezależnie od intencji, co jest dla mnie zabawne za każdym razem.

Nigdy nie spodziewałem się, że nowy InnerFidelity dorówna staremu, ale teraz jest tak różny…prawie żałuję, że nie zmienili nazwy strony, albo po prostu nie założyli nowej.

Mam szczerą nadzieję, że nie usuną żadnej starej zawartości strony Tylla, ponieważ zasługuje ona na miejsce w katalogu historii internetu i na zawsze pozostanie doskonałym miejscem startowym dla nowicjuszy, którzy będą mogli zanurzyć palce w świecie odsłuchu słuchawkowego, korzystając z jednego z najlepszych i najbardziej przyjaznych przewodników, jakie można sobie wyobrazić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.