Naukowcy nie są pewni, jak długo felerny zapach z czerwonego przypływu będzie trwał na wybrzeżu San Diego County

Czerwony przypływ nie jest klasyfikowany jako poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Ale naukowcy twierdzą, że może powodować problemy z oddychaniem u niektórych osób, zwłaszcza tych z rozedmą płuc lub astmą.

Reklama

„Nie spodziewaliśmy się, że ten rozkwit będzie trwał dwa miesiące”, powiedziała Clarissa Anderson, dyrektor wykonawczy UCSD’s Southern California Coastal Ocean Observing System, lub SCCOOS. „Zazwyczaj są one znacznie krótsze i zazwyczaj nie ma masowego wymierania ryb.

„Istnieją wyraźne oznaki, że ten może się rozproszyć. Ale nie mamy dobrego modelu, który pomógłby nam określić, co się stanie.”

Kwitnienie zaczęło się pojawiać pod koniec marca, a badacze SCCOOS szybko zauważyli, że zawierało Lingulodinium polyedra, jednokomórkowy organizm, który może produkować błyskotliwe migotliwe neonowe światło w oceanie, znane jako bioluminescencja.

Ogłoszenie

Światła są widoczne tylko w ciemności. Nawet tak, wielu ludzi w San Diego County zatrzymał schronienie-w-place z powieści koronawirus wystarczająco długo, aby odwiedzić lokalne plaże, aby zobaczyć ładne flashes.

Ten sens zachwytu wyblakła w ostatnich tygodniach. Chociaż większość zakwitów alg jest korzystna, ten nie jest. Organizm L.poly przenosi toksynę, która może zabić ryby i ptaki. Organizm ten zmniejsza również ilość tlenu w oceanie, co dodatkowo stresuje zwierzęta.

Glon wydziela szkodliwy zapach, gdy obumiera. Zapach jest potęgowany przez reakcję chemiczną, która zachodzi, gdy bakterie żerują na algach, twierdzą naukowcy. Morska bryza niesie zapach na wschód od międzystanowej 5 w wielu częściach hrabstwa.

Reklama

Although scientists are not sure why the red tide is lasting so long, Anderson said the lack of seasonal winds along the coast might be a factor.

„We’re not getting the kind of upwelling we normally get this time of year,” Anderson said. „Nie mamy dużo mieszania w słupie wody, rodzaj, który pomógłby rozbić coś takiego”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.