Just scroll down to the funny stuff if you want.
After I read a tweet this afternoon by the very talented Jarrett Sorko, I started writing versions of the age old, 'I like my women like I like my _______________’ joke. Ten typ dowcipu był jednym z pierwszych dowcipów, jakie kiedykolwiek usłyszałem, a których nie rozumiałem. Miałem 5 lub 6 lat, a dowcip brzmiał mniej więcej tak: „Lubię moje kobiety tak jak lubię moją kawę, czarną”. Pamiętam, że byłem zdezorientowany. Bardzo zdezorientowany nawet, jak typ dezorientacji, który dostaję od oglądania zestawu komediowego Roba Kemeny’ego.
Jak pisałem moje wersje tego dowcipu, zaczęły płynąć, to było łatwe, to było zabawne, ale to było bardzo mizoginiczne. Napisałem około pięćdziesięciu lub tak w mniej niż dwadzieścia minut i natychmiast wiedziałem, że chcę podzielić się nimi z tymi, którzy czytają rzeczy w Internecie. Po moim ostatnim poście i wielu nienawistnych mailach, które otrzymałem w ciągu mniej niż 24 godzin, postanowiłem wezwać znajomego komika, aby napisał kilka z tych żartów z kobiecej perspektywy. Wiesz, żeby zachować twarz? Kim jest ta kobieta bez przyjaciół i z mnóstwem czasu na głowie, jak ja? Cóż, to Heather Kozlakowski. (wymawiane: Caws-La-Cow-Ski, jak sądzę.)
Heather Kozlakowski jest w branży rozrywkowej od ponad 10 lat. Można ją zobaczyć w reklamach telewizyjnych, filmach fabularnych i usłyszeć w radiu. Heather jest założycielką żeńskiej grupy komediowej The Laugh Riot Dolls. Heather występowała ze swoją głęboko szczerą i odkrywczą komedią stand up w Los Angeles i Metro Detroit, a także z Tig Notaro i Marią Bamford. Występowała nawet w Kanadzie!
Więc Heather i ja zgodziłyśmy się współprodukować ten post z 25 naszymi oryginalnymi, ale nieoryginalnymi dowcipami.
Pierwsze panie:
I like my men like I like my Hand sanitizer…63% alkoholu.
I like my men like I like my Football… I don’t, I might be a lesbian.
I like my men like I like my Jeans…all over my ass.
I like my men like I like my Steak…in my mouth.
I like my men like I like my Grandpa…dirty.
I like my men like I like my Movies…In the dark and lasting at least 90 minutes.
I like my men like I like my Clowns…covered in makeup and sad.
I like my men like I like my Moby…with A Dick.
I like my men like I like my Chocolate cake…Rich.
I like my men like I like my Teenage boys…distracted by my boobies.
I like my men like I like my Algebra …almost always hard.
I like my men like I like my Panties …wrapped around my ankles.
I like my men like I like my Diet …well balanced.
I like my men like I like my Periods …on time.
I like my men like I like my Snapchats …more personality than penis.
I like my men like I like my Drowning victims…desperate for my attention.
I like my men like I like my Funeral homes…never without flowers.
I like my men like I like my Vision…in their 20’s.
I like my men like I like my Toilets…able to take my shit.
I like my men like I like my Serial killers…white.
I like my men like I like my Bike seats…Hard on my pussy.
I like my men like I like my Photos…with a filter.
I like my men like I like my Ex…behind me and pounding on my back door.
I like my men like I like my Panty liners…covered in my juices.
I like my men like I like my Cat…totally dependent on me and super cute.
She’s pretty funny…for a woman.
My turn:
I like my women like I like my Keurig coffee, disposable after a single use.
I like my women like I like my online forms, easy to submit.
I like my women like I like my tacos, hot, soft and silent.
I like my women like I like my top desk drawer, full of my junk.
I like my women like I like cracks in the sidewalk, easy to walk over.
I like my women like I like my white t-shirts. Łatwo się brudzą.
I like my women like I like my bananas, cheap, comes in bunches, replaceable when sinned.
I like my women like I like my wife, married, bored and sick of her husband’s shit.
I like my women like I like my urinals, doesn’t mind that I don’t give a shit.
I like my women like I like other people’s dogs, already fed and I just get to play with it.
I like my women like I like my wallet, empty and fine with being sat on.
I like my women like I like my local pub, dark, dirty and cheap.
I like my women like I like my cat, hides under the bed when someone comes to the door.
I like my women like I like Siri, only speaks when spoken to.
I like my women like I like homeless people, begging.
I like my women like I like my hat, built for head.
I like my women like I like my second hand books, well read, yet spineless.
I like my women like I like my mailmen in 2015, just a box I can visit when I feel like it.
I like my women like I like my animals, wild and with less rights than me.
I like my women like I like my golf caddy, good for every hole.
I like my women like I like my priests, sexual fucking deviants.
I like my women like I like my goatee, sitting on my face.
I like my women like I like my fisherman, always telling me how big it is.
I like my women like I like black kids from the ghetto, no idea who her father is.
I like my women like I like my female comics, working a day job and free most nights. (Ten jest tylko dla Heather, ponieważ prawdopodobnie mnie nienawidzi.)
I like my women like I like the son of God, selfless and willing to be beat beat in the name of sin for her 'daddy’.
So there you have it.
Jeden tweet.
Jedna godzina 'pracy’ i jeden post z 50 niegrzecznymi, nieco zabawnymi żartami o mężczyznach i kobietach.
(Heather jest zakręcona. Co jest w porządku. Lubię moje kobiety, tak jak lubię moją siostrę, Twisted.)
Tweetuj mi swoje najlepsze 'lubię moje’ dowcipy na Twitterze @hahahaddon lub dołącz do mnie na Facebooku.
.