Grover Krantz ofiarował swoje ciało nauce, pod jednym warunkiem…

Grover Krantz (1931-2002) był znany jako nauczyciel, kochający właściciel zwierząt domowych, ekscentryczny antropolog i pierwszy poważny badacz Wielkiej Stopy. Siedem lat po przegranej walce z rakiem trzustki, reputacja Krantza jest nadal dobrze zachowana, na więcej niż jeden sposób. Jego szkielet i szkielet jego olbrzymiego wilczarza irlandzkiego Clyde’a są teraz wystawione na wystawie o powierzchni 5000 stóp kwadratowych „Written in Bone: Forensic Files of the 17th-Century Chesapeake”, która została otwarta w ubiegłą sobotę w Smithsonian’s National Museum of Natural History.

Wystawa zabiera zwiedzających w świat biografii kości – jak szkielety mogą być odczytywane w celu rozwiązania tajemnic z epoki kolonialnej lub identyfikacji ofiar zbrodni wojennych w Chorwacji. Zwiedzający mogą zobaczyć szkielety Krantza i Clyde’a w miłosnym uścisku na końcu ekspozycji jako przykład tego, jak darowizny ciał są wykorzystywane jako narzędzia edukacyjne.

Przed śmiercią Krantz powiedział antropologowi Smithsonian Davidowi Huntowi: „Byłem nauczycielem przez całe życie i myślę, że równie dobrze mogę być nauczycielem po śmierci, więc może po prostu dam ci moje ciało”. Kiedy Hunt się zgodził, Krantz dodał: „Ale jest jeden haczyk: Musisz zatrzymać ze mną moje psy.”

Grover-Krantz-2.jpg

Więc po śmierci Krantza nie było pogrzebu. Zamiast tego jego ciało zostało przewiezione na farmę ciał Uniwersytetu Tennessee, gdzie naukowcy badają tempo ludzkiego rozkładu, aby pomóc w dochodzeniach kryminalistycznych. Stamtąd, on i jego wilczarze zostali umieszczeni w zielonej szafie w labiryncie tylnych korytarzy Muzeum Historii Naturalnej, w tym samym miejscu, w którym trzymane są kości dinozaurów. Hunt ma nawet dziecięce zęby Krantza.

Obecność Krantza na wystawie jest jednym z bardziej osobistych akcentów ekspozycji „Zapisane w kości”. Współkuratorzy Douglas Owsley i Kari Bruwelheide, dwaj najlepsi w kraju antropolodzy sądowi, byli kolegami Krantza, profesora Uniwersytetu Stanowego w Waszyngtonie. Odegrał on rolę w słynnej sprawie Człowieka z Kennewick, jednej z największych w karierze Owsleya, jako jeden z antropologów argumentujących za badaniem szkieletu sprzed 84 000 lat, odkrytego na terenie parku stanowego w Waszyngtonie. (Co, po wielu kontrowersjach, zostało w końcu dopuszczone.)

Krantz był prawdziwym nauczycielem za życia, a jego szkielet, wystawiony na widok publiczny przez następne dwa lata, zapewni, że będzie nim również w śmierci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.