Nieco ponad 50 lat temu, dr. George Engel w przełomowej publikacji w Science wstrząsnął systemami opieki zdrowotnej na całym świecie; podsumował swoją propozycję następująco:
„Dominujący model choroby jest dziś biomedyczny i nie pozostawia miejsca w swoich ramach dla społecznych, psychologicznych i behawioralnych wymiarów choroby. Model biopsychospołeczny jest przeznaczony do działania w realnym świecie opieki zdrowotnej.”
Model biopsychospołeczny zyskał wpływy pod koniec 1900 roku, a na początku XXI wieku zastąpił model biomedyczny jako dominujący model medycyny. Zasady diagnostyki oparte na biologii prawie się nie zmieniły w tym czasie. Jednak rzeczywisty świat, w którym działają lekarze, zmienił się radykalnie w sposób, którego dr Engel nigdy nie mógł przewidzieć: telefony komórkowe i Internet szybko stały się powszechne, umożliwiając natychmiastowy dostęp do zbiorowej wiedzy (medycznej) ludzkości. Do 2016 roku na każdą osobę na świecie przypadał co najmniej jeden telefon komórkowy.
W miarę jak zmieniają się paradygmaty ludzkiej wiedzy i komunikacji, zmieniać się powinna również medycyna. Z nową dekadą tuż za horyzontem, jak lekarze i zespoły opieki zdrowotnej mogą zapewnić, że pacjenci otrzymują sprawdzone porady medyczne i podejmują bezpieczne decyzje zdrowotne?
Większość opieki zdrowotnej nigdy nie odbywała się w murach kliniki, ale teraz Internet i telefony komórkowe mają silniejszy uchwyt na pacjentów niż nawet najbardziej uważne zespoły opieki. Podczas gdy technologia nadal rozszerza się na codzienną rutynę, wpływ lekarzy na decyzje pacjentów bez wątpienia się kurczy. W międzyczasie obciążenie i wypalenie zawodowe lekarzy złowieszczo wzrasta, częściowo z powodu rosnącego obciążenia pacjentów, pozostawiając mniej czasu jeden na jeden dla każdego pacjenta.
W dążeniu do wypełnienia luki między poradami pochodzącymi od zespołów opieki a źródłami internetowymi, strony internetowe, takie jak mayoclinic.org, nih.gov i my.clevelandclinic.org, opracowały kompleksowe repozytoria online zweryfikowanych i aktualnych informacji medycznych, rewolucjonizując edukację pacjentów. Nawet mimo tych postępów w dostępie do informacji medycznych, badanie przeprowadzone w 2006 roku w BMJ wykazało, że wyszukiwanie w Google prowadziło do poprawnej autodiagnozy tylko w 58% przypadków (95% CI: 38-77%). Dr Google nie jest problematyczny dlatego, że informacje, których dostarcza są błędne, ale dlatego, że ludzie nie wiedzą, co z nimi zrobić.
Przy coraz większym wpływie źródeł zewnętrznych na decyzje pacjentów, systemy opieki zdrowotnej i lekarze muszą również dostosować się i uznać wady, które pozostają w publicznie dostępnej wiedzy:
1) Niezdolność informacji cyfrowych do określenia, kiedy należy je udostępnić pacjentom
2) Potencjał sprzecznych i niepotwierdzonych informacji
3) Nieodłączne uprzedzenie do uogólnionych informacji bez zrozumienia kontekstu pacjenta
Zamiast zwracać się do przeglądarek internetowych w poszukiwaniu rozproszonych i uogólnionych informacji, pacjenci korzystający z usług cyfrowych, takich jak Memora Health, mogą szukać wskazówek u swoich lekarzy w wiadomościach tekstowych. Tekstowa kontynuacja leczenia w serwisie Memora przenosi porady lekarskie w dłonie pacjentów poprzez digitalizację bieżących procedur kontrolnych każdego lekarza. Wirtualny trener zdrowia firmy Memora, którego można dostosować do indywidualnych potrzeb, wysyła pacjentom SMS-y z informacjami potwierdzonymi przez lekarzy, poprawia przestrzeganie planów leczenia dzięki zaplanowanym wiadomościom z przypomnieniami, ankietom dotyczącym wyników leczenia przeprowadzanym przez pacjentów oraz automatycznym odpowiedziom na często zadawane pytania w języku naturalnym, zmniejszając obciążenie lekarzy i zespołów opieki.
Lekarze, pielęgniarki i inni członkowie zespołów opieki przekazują te same istotne informacje zdecydowanej większości swoich pacjentów. Zgodnie z zasadą Pareto, 80% przychodzących pytań odpowiada zazwyczaj tylko ~20% odpowiedzi. Interakcje te nadają się do automatyzacji, dzięki czemu członkowie zespołu opieki zdrowotnej mogą poświęcić więcej czasu na rozwiązywanie pozostałych problemów i wypełnianie obowiązków w swoich i tak już napiętych harmonogramach.
Informacje online mogą być wszechobecne, ale nie oznacza to, że są one przekazywane pacjentom wtedy, kiedy ich potrzebują. Pacjenci uzyskują dostęp do informacji tylko wtedy, gdy wiedzą, jak je sprawdzić, a niekoniecznie wtedy, gdy ich zespół opieki chciałby, aby o nich pamiętali. Nawet jeśli pacjenci otrzymują prawidłowe informacje bezpośrednio od swoich lekarzy, ~50% pacjentów nadal nie przestrzega schematów przyjmowania leków i protokołów leczenia zalecanych przez swoich lekarzy. Co więcej, niestety tylko 20% informacji uzyskanych w wyniku interakcji lekarz-pacjent jest zachowywanych przez pacjentów.
Co może być jeszcze bardziej zaskakujące, podczas gdy połowa tego nieprzestrzegania wynika z zapomnienia; pozostała połowa jest zamierzona, często z powodu szerokiego zakresu niesprawdzonych informacji, które pacjenci otrzymują online. Komunikacja oparta na wiadomościach SMS firmy Memora rozwiązuje problem nieprzestrzegania zaleceń na obu frontach: udowodniono, że zautomatyzowane przypomnienia ograniczają zapominanie, podczas gdy bezpośrednia komunikacja z zespołem opieki medycznej rozwiewa wątpliwości w czasie rzeczywistym i odpowiada na pytania ze źródła, które rozumie ich kontekst medyczny, miejmy nadzieję, że zanim wygooglują, co się dzieje.
Dostępne dowody wskazują, że bezpieczne zaangażowanie pacjentów za pomocą wiadomości SMS jest skuteczne i angażujące. Dla odniesienia, metaanaliza z 2016 r. obejmująca badania z udziałem ponad 2700 pacjentów wykazała, że przypomnienia SMS niemal podwoiły zarówno krótko-, jak i długoterminowe przestrzeganie leków oraz motywację pacjenta w różnych ostrych i przewlekłych chorobach. Randomizowane badanie kontrolowane obejmujące 1198 pacjentów wykazało, że przypomnienia SMS znacząco poprawiły satysfakcję pacjentów, przy czym 93% pacjentów uznało wiadomości za „bardzo pomocne” w odniesieniu do poprawy ich przestrzegania zaleceń, 90% stwierdziło, że chcieliby nadal otrzymywać wiadomości, a 92% wspomniało, że poleciłoby interwencje oparte na SMS rodzinie i przyjaciołom.
Opóźnione wejście systemów opieki zdrowotnej w te cyfrowe przestrzenie współczesnego życia skutkuje niekorzystnymi wynikami, zmarnowanymi zasobami i utratą zaufania między lekarzem a pacjentem. Aby zrównoważyć nowe i ogromne siły socjokulturowe wpływające na decyzje pacjentów, systemy opieki zdrowotnej muszą wykorzystać te same technologie. Dzięki Memorze lekarze uzyskują bezpośredni dostęp do najczęściej używanych urządzeń pacjentów, możliwość bezpiecznej komunikacji w czasie rzeczywistym, a ich rutynowe porady są zautomatyzowane i poddawane analizie porównawczej.
Rzeczywisty świat opieki zdrowotnej staje się coraz bardziej skomplikowany ze względu na coraz bardziej połączone, skomputeryzowane i (źle) poinformowane społeczeństwo. Uosabia to komentarz dr Emmanuela Fombu w The Future of Healthcare:
„Przeciętnemu Amerykaninowi zajmuje cztery lata wizyt lekarskich, aby spędzić tyle czasu ze swoim lekarzem, ile spędza ze swoim telefonem w ciągu jednego dnia.”
Każda droga do zamknięcia tej ogromnej luki musi obejmować reprezentowanie lekarzy i ich porad tam, gdzie pacjenci najprawdopodobniej je otrzymają – w ich telefonach.
.