Jego rodzina
Po dziesięcioletnich zalotach, Basie poślubił tancerkę Catherine Morgan, swoją drugą żonę, w dniu swoich urodzin w 1942 roku. Mieli jedną córkę, Diane, w 1944 roku. Hrabia i pani Basie byli prawdziwymi społecznikami – często spotykali się z przyjaciółmi, w tym z gwiazdami, takimi jak Frank Sinatra, Jerry Lewis, Sammy Davis, Jr. i protegowany Basiego, Quincy Jones. Mieli bezpośrednie połączenie z prezydentami, od czasu do czasu wymieniali osobiste telegramy z życzeniami. W 1949 r. rodzina Basie przeprowadziła się do jednej z najlepszych dzielnic otwartych dla afroamerykańskich rodzin – Addsleigh Park w St. Albans, Queens, Nowy Jork. Ich sąsiadami byli między innymi Lena Horne, Ella Fitzgerald, Jackie Robinson i Milt Hinton. Podczas gdy hrabia Basie pracował ponad 300 nocy w roku, pani Basie była bardzo aktywna w organizacjach charytatywnych i walczących o prawa obywatelskie, a jej praca była doceniana przez najważniejszych przywódców tamtych czasów. Na początku lat 70. Basie przenieśli się do cieplejszego klimatu Freeportu na Bahamach.
His Music
Około 1924 roku Basie przeniósł się do Harlemu, gorącego źródła jazzu, gdzie jego kariera zaczęła się szybko rozkręcać. Wkrótce po tym jak się tam znalazł, dostał koncert zastępując Fatsa Wallera w objazdowym wodewilu. Kiedy wrócił do Harlemu, Fats Waller pokazał mu jak grać na organach, a Willie „the Lion” Smith wziął go pod swoje skrzydła. Ponownie wyruszył w trasę z wodewilem i TOBA, aż do momentu, gdy jego grupa wykonawcza rozwiązała się w połowie lat dwudziestych, pozostawiając go w Kansas City. To właśnie tutaj zapoznał się z brzmieniem big-bandu, kiedy dołączył do Walter Page’s Blue Devils w 1928 roku. Basie nazywał teraz Kansas City domem.
Basie usłyszał zespół Benniego Motena i zapragnął z nim zagrać. Ale Moten sam był biegłym pianistą i Basie załatwił sobie pracę jako aranżer zespołu. Nie umiał wtedy jeszcze pisać muzyki, ale jego słuch był doskonały. W końcu Moten wspaniałomyślnie pozwolił Basiemu grać na fortepianie.
Sławny producent płyt i dziennikarz, John Hammond, usłyszał audycję zespołu i zaczął pisać o Orkiestrze, aby zwrócić na siebie uwagę. Następnie udał się w podróż z Nowego Jorku do Kansas City, aby usłyszeć zespół i poznać Counta Basie. Wkrótce zaczął rezerwować bilety dla zespołu i przekazywać je agentom i wytwórniom płytowym, wykuwając ich wielką karierę. W 1937 roku Basie zabrał swoją grupę, Count Basie and His Barons of Rhythm, do Nowego Jorku, aby nagrać swój pierwszy album z Decca Records pod nową nazwą, The Count Basie Orchestra.
Orkiestra Counta Basiego miała mnóstwo hitów, które pomogły zdefiniować brzmienie big-bandu w latach 30. i 40. Niektóre z ich godnych uwagi przebojów zawierały Jumpin’ at the Woodside, April in Paris i własną kompozycję Basiego, One O’Clock Jump, która stała się charakterystycznym utworem orkiestry.