Rapper Chris Brown zaprzeczył, że jest homofobem – po kontrowersjach wokół „odwołanego” występu podczas imprezy Pride.
Gwiazda R&B w zeszłym tygodniu zaprzeczyła doniesieniom, że wycofał się z występu na imprezie podczas weekendu Black Gay Pride w Atlancie.
Raporty krążące na blogach plotkarskich sugerowały, że Brown wycofał się z wykonywania 5 września – z sugestiami, że Brown odwołał po tym, jak dowiedział się, że geje będą na widowni z powodu Pride.
Jednakże raper wielokrotnie zaprzeczał zarzutom, twierdząc, że nigdy nie był zarezerwowany do występu w pierwszej kolejności.
W długim poście na Instagramie, Brown wziął na celownik plotkarski outlet TMZ, który twierdził, że wypłacił $12,500, aby pokryć no-show.
Pisał: „Yall gotta stop with this bullshit. Nigdy nie byłem zarezerwowany. Yall uwielbiają mówić, że jestem homofobem i gównem, aby mieć coś, na co można się wściekać.
„Nie obchodzi mnie, że jesteś gejem Harvey. Pochwalam cię, a osoba twojego kalibru powinna znajdować ujścia dla młodych gejów, nastolatków i kobiet, aby byli bardziej otwarci i czuli się komfortowo w kwestii coming outu.
„Niektórzy z moich przyjaciół ujawnili się przede mną i kocham ich tak samo. To byłoby naprawdę błogosławieństwo, gdybyś skupił się na prawdziwych problemach.
„Ale te wszystkie fałszywe historie, które mają przynieść ruch w twojej witrynie, są żałosne. Ale znajdź inną osobę do przeciągania przez błoto kłamstw.
„Wiem, że jestem utalentowany, ale nie startuję na prezydenta w najbliższym czasie, więc spadaj z powrotem z tymi wszystkimi bzdurami.”
Brown wcześniej nie przyznał się do winy za napaść w 2013 roku, w której rzekomo użył antygejowskiej obelgi.